W ostatnie dni października, już po raz drugi we Wrocławiu, odbyły się Dni Reformacji zorganizowane wspólnie przez parafię luterańską Opatrzności Bożej, Ewangelikalną Wyższą Szkołę Teologiczną oraz Społeczność Chrześcijańską. W programie znalazły się m.in. nabożeństwo reformacyjne z udziałem przedstawicieli kościołów i wspólnot protestanckich, koncert hip-hopowy w wykonaniu zespołu Mocsquad i Mc Kola oraz wzruszający film Sophie Scholl – ostatnie dni. Główną uroczystością II Dni Reformacji było jednak osłonięcie popiersia Dietricha Bonhoeffera w we wrocławskim ratuszu, w Galerii Sławnych Wrocławian.
Wrocławskie Dni Reformacji swą ideą nawiązują do początków Reformacji w mieście. A dotarła ona tu bardzo wcześnie. Już 21 października 1523, zaledwie 6 lat po Reformacji Marcina Lutra, odbyło się pierwsze nabożeństwo ewangelickie we wrocławskim kościele Marii Magdaleny, które poprowadził ks. dr Jan Hess. W krótkim czasie Wrocław stał się miastem w przeważającej części ewangelickim. To, co było znaczące w owych pierwszych dniach Reformacji wrocławskiej, poza całą sferą doktrynalną, to troska o drugiego człowieka tak w wymiarze edukacji, opieki medycznej, jak i działalności charytatywnej. Mieszkańcy Wrocławia, w tym duchowni, przechodzący na luteranizm niejednokrotnie sprzedawali swoje szaty liturgiczne i klejnoty, a uzyskane środki finansowe przeznaczali na pomoc biednym, bezdomnym, chorym, pozbawionym opieki. Zbudowano m.in. szpital i szereg przytułków, założono szkoły publiczne, ufundowano stypendia dla biednych, ale zdolnych uczniów. Było to świadectwo wiary, która obok doktryny powinna być codziennością życia człowieka.
– Protestantyzm wywarł znaczący wpływ na rozwój przedwojennego Wrocławia, jego życie akademickie, społeczne, kulturowe. Dobrze jest pamiętać o przeszłości, która ukształtowała to miasto i o tradycji, którą w jakimś sensie kontynuujemy i nie chcemy, aby została zapomniana – mówi prof. Wojciech Szczerba, rektor Ewangelikalnej Wyższej Szkoły Teologicznej.
W duchu tej idei organizatorzy Dni Reformacji już po raz drugi nawiązali współpracę z Wrocławskim Hospicjum dla Dzieci, dzięki czemu przez cały czas trwania imprezy kwestowano i zbierano ofiary na rzecz chorych dzieci.
Życie w odpowiedzialności za drugiego człowieka, stanowiło także esencję uroczystości odsłonięcia popiersia Dietricha Bonhoeffera w ratuszu wrocławskim oraz sesji naukowej poświęconej temu wybitnemu teologowi ewangelickiemu, który w czasie II Wojny Światowej zaangażował się w ruch oporu przeciwko Hitlerowi. Zapłacił za to najwyższą cenę, skazany na śmierć i stracony, na miesiąc przed zakończeniem wojny, w obozie koncentracyjnym we Flossenburgu. Oba wydarzenia przebiegały pod hasłem „Nic nie jest warte życia, oprócz miłości” (D. Bonhoeffer), a wzięli w nich udział m.in. bp Jerzy Samiec – zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, ewangeliccy biskupi diecezjalni: bp Paweł Anweiler z diecezji cieszyńskiej, bp Tadeusz Szurman z diecezji katowickiej oraz jako gospodarz bp Ryszard Bogusz z diecezji wrocławskiej. Obecny był również bp Hans Wilhelm Pietz biskup regionalny z Kościoła Ewangelickiego Berlina Brandenburgii i Śląskich Górnych Łużyc, a władze miejskie reprezentował przewodniczący Jacek Ossowski. – Dietrich Bonhoeffer w pełni zasłużył na to, by znaleźć się w tutejszym ratuszu wśród tak wybitnych postaci jak pisarz Ferdinand Lassalle, męczennica Edith Stein, poeta Karl von Holtei, fizyk i laureat nagrody Nobla Max Born – mówił uczestniczący w uroczystości konsul generalny Republiki Federalnej Niemiec Benhard Brasack
Odsłonięte popiersie, autorstwa Tomasza Rodzińskiego, zostało wykonane, z marmuru śląskiego, jak wszystkie rzeźby wybitnych Wrocławian. Fundatorem jest Dietmar Ehrig z Berlina, który osobiście dokonał odsłonięcia – Gdy przed kilkoma laty rozmawiałem z Dietmarem Ehrigiem o planach uhonorowania Bonhoeffera, on powiedział mi, że ten urodzony we Wrocławiu teolog jest mu niezwykle bliski i chętnie wesprze nasz pomysł – mówił Janusz Witt, przewodniczący polskiej sekcji Międzynarodowego Towarzystwa Bonhoefferowskiego
Dni Reformacji zakończyły się nabożeństwem z okazji Święta Reformacji – 31 października – w ewangelickim kościele Opatrzności Bożej. Znakiem ekumenicznych czasów stał się fakt, że w nabożeństwie uczestniczył m.in. metropolita wrocławski kościoła rzymskokatolickiego abp Marian Gołębiewski. – W takie święto jak dziś nie sposób uciec od refleksji Nat czasem, który był pełen napięcia. Reformatorzy podjęli próbę reformy Kościoła, ale miało to swoje konsekwencje – podzielona Europa, wojna chłopska, która wybuchła wbrew intencjom Marcina Lutra czy Wojna 30-letnia, podczas której katolicy i protestanci wydzierali sobie kościoły… – powiedział w swym wystąpieniu. – To już jednak przeszłość, w tej chwili wyzwaniem dla ewangelików, katolików, prawosławnych i chrześcijan innych denominacji są: ateizm, laicyzm, sekularyzm – dodał hierarcha. Zaś bp Ryszard Bogusz, w wygłoszonym kazaniu, w którym wiele miejsca poświęcił trwającej Dekadzie Reformacji przygotowującej ewangelików na całym świecie do obchodów 500-lecia Reformacji, zacytował słowa byłego zwierzchnika Ewangelickiego Kościoła Niemiec bp. Wolfganga Hubera – Dekada nie będzie festynem nostalgii, ale świętem wiary i chrześcijańskiej wolności.
Tekst.: mo, zdjęcia: Marcin Petkowicz