Chór Ekumeniczny z Karpacza otrzymał zaproszenie do uczestnictwa w nabożeństwie noworocznym w Pałacu Pakoszów https://www.palac-pakoszow.pl/ koło Jeleniej Góry. Właścicielami Pałacu Pakoszów są Państwo Ingrid i Hagen Hartmann.
Obecny, późnobarokowy wygląd nadała obiektowi przebudowa z 1725 r. Obiekt służył Johannowi Martinowi Gottfriedowi jako reprezentacyjne pomieszczenia mieszkalne oraz manufaktura wybielająca najwyższej jakości len. Tkaniny moczono w kadziach na parterze w roztworze z potasu i mydła, płukano i następnie rozkładano na łąkach do wyschnięcia na słońcu.
Pałac do niedawna był obiektem bardzo zaniedbanym, ale na szczęście Państwo Hartmann – potomkowie dawnych właścicieli, doprowadzili pałac do obecnej świetności. Pałac wygląda wspaniale, jest to obiekt o najwyższym standardzie (hotel, basen, restauracja), gdzie doskonale połączono to, co stare z nowoczesnością.
Uroczystość odbyła się 1.01.2013 roku na tarasie pałacu, na którym został przygotowany ołtarz. Uczestnicy nabożeństwa otrzymali koce, bowiem temperatura powietrza wynosiła zaledwie kilka stopni powyżej zera. Przed pałacem zostało rozpalone ognisko. Chór Ekumeniczny z Karpacza śpiewał kolędy, a Ksiądz Edwin Pech odprawił nabożeństwo w języku niemieckim (tekst nabożeństwa w wersji polskiej został rozdany Uczestnikom).
Ks. Pech nawiązał w swoim kazaniu do tekstu z pierwszego listu Apostoła Jana: „ciemność ustępuje, a światłość prawdziwa już świeci (1 J 2,8.15-17). „ oraz listu Apostoła Pawła do Efezjan: „Byliście bowiem niegdyś ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu. Postępujcie jako dzieci światłości” (Ef 5,8). Kaznodzieja powiedział między innymi: Jesteśmy postawieni pomiędzy dwoma konkretnymi, przeciwstawnymi sobie siłami –ciemnością i światłością, sprawami świata i sprawami Bożymi – i to od nas wymaga się wyboru, czyli jednoznacznej decyzji, co do wyznawanych przez nas wartości. Każdy dzień Nowego Roku dostarcza nam coraz więcej światła. Narodził się nam Zbawiciel, Jezus Chrystus, światłość świata. Mamy prawdziwą Światłość, która wskazuje drogę do Królestwa światłości. Iść za tą Światłością: oto zadanie i cel życia. Miejmy w pamięci widok leżących na przypałacowych łąkach lnianych płócien. One są wystawione na promienie słoneczne, na światłość. Pan Jezus powiedział „Ja jestem światłością świata; kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota” (J 8,12).
W nabożeństwie licznie uczestniczyli goście hotelowi (Niemcy i Polacy). Po zakończeniu uroczystości zostaliśmy ugoszczeni przez gospodarzy w pałacowej restauracji. Pyszne dania zostały przygotowane zgodnie z recepturą Pani Hartmann.
Mamy nadzieję, że nasz udział w nabożeństwie podobał się i możemy liczyć na zaproszenie w przyszłości, aby dać prawdziwy koncert.
Tekst: Wojciech Piotrowski; Foto: Christopher Jan Schmidt