Przedstawiciele kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej oraz Kościoła Rzymskokatolickiego uczestniczyli w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan we Wrocławiu. Nabożeństwo inauguracyjne odbyło się w niedzielę 17 stycznia w ewangelickim kościele Opatrzności Bożej. Homilię wygłosił metropolita wrocławski kościoła rzymskokatolickiego abp Marian Gołębiewski.
– Cieszymy się, że ponad sto lat od rozpoczęcia nowoczesnego ruchu ekumenicznego, spotykamy się jako chrześcijanie wielu wyznań, nie tylko zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej – mówił pełniący obowiązki gospodarza Diecezji Wrocławskiej Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego w Polsce bp Ryszard Bogusz.
W nabożeństwie wzięło udział ponad dwudziestu duchownych reprezentujących dziewięć kościołów chrześcijańskich. Wśród uczestników było sześciu biskupów: abp Marian Gołębiewski oraz bp Edward Janiak reprezentujący kościół rzymskokatolicki, abp Jeremiasz z kościoła prawosławnego, bp Włodzimierz Juszczak z kościoła grecko-katolickiego, bp Wiesław Skołucki z kościoła polsko-katolickiego oraz gospodarz bp Ryszard Bogusz.
– Wobec niewątpliwego postępu ruchu ekumenicznego w ubiegłym stuleci stawiamy pytanie: jaki jest stan ekumenizmu dzisiaj? czy traci na dynamice i budzi zwątpienie? Co zostało zrobione, a co jest jeszcze do zrobienia? – pytał w homilii abp Gołębiewski. Do pozytywnych przykładów zaliczył postęp dialogu teologicznego kościoła rzymskokatolickiego i prawosławnego w Rosji, ale też budzące kontrowersje decyzje Benedykta XVI związane ze zdjęciem ekskomuniki z Lefebrystów czy propozycje powrotu na łono kościoła katolickiego skierowane do duchownych anglikańskich.
Do głównych zagrożeń współczesnego ekumenizmu arcybiskup zaliczył postępującą laicyzację społeczeństw europejskich. – Jak uprawiać ekumenizm, jak się nie zniechęcić, skoro partnerzy dialogu znikają? – pytał wskazując m.in. na Francję niegdyś ostoję katolicyzmu a dziś najbardziej zlaicyzowany kraj Europy. Wspomniał także o mieście Marcina Lutra – Wittenberdze, gdzie zdaniem arcybiskupa, dziś można spotkać wszystkich, tylko nie chrześcijan zainteresowanych duchowymi poszukiwaniami. – W tej sytuacji może pozostać jedynie dialog ze światem – podsumował arcybiskup.
Hasłem tegorocznego Tygodnia Modlitw są słowa z Ewangelii Łukasza Wy jesteście tego świadkami (Łk 24,48). Temat odnosi się do niezwykłej konferencji, która odbyła się w Edynburgu latem 1910 roku. W stolicy Szkocji spotkały się wtedy oficjalne delegacje protestanckich towarzystw misyjnych, wywodzących się z różnorodnych gałęzi protestantyzmu (w tym i z kościoła anglikańskiego) oraz przedstawiciel kościoła prawosławnego. Zadaniem konferencji była pomoc misjonarzom różnych wyznań w skoordynowaniu ich służby. Dla nikogo nie było tajemnicą, że pomiędzy misjonarzami delegowanymi przez różne kościoły istniała rywalizacja, a często wzajemna nieufność. Z drugiej jednak strony to właśnie misjonarze jako pierwsi zrozumieli, jakim dramatem jest podział w chrześcijaństwie. Dostrzegli, jak trudno było nauczać innych o pojednaniu, podczas gdy sami zjednoczeni tym samym Chrztem – walczyli między sobą. Konferencja w Edynburgu stanowiła tak wielki postęp, że została uznana za początek nowoczesnego ruchu ekumenicznego.
Wrocławskie nabożeństwa ekumeniczne odbywały się cały tydzień w kościołach: rzymskokatolickim, ewangelicko-metodystycznym, polsko-katolickim, baptystycznym, luterańskim oraz prawosławnym. Odbyła się także konferencja „Misja a ekumenizm”, która odbędzie się w Ewangeliikalnej Wyższej Szkole Teologicznej.
– Mam nadzieję, że dzisiejsza inauguracja jeszcze raz mogła nam uświadomić, że czas modlitwy o jedność, zaufanie, akceptację musi zostać rozciągnięty na wiele dni, miesięcy i lat – powiedział w podsumowani nabożeństwa bp Bogusz.