Instytut Pastoralny powstał w naszym Kościele kilka lat temu, jako niezbędny element kształcenia młodego duchowieństwa. Kursami są objęci bowiem magistrowie teologii, wikariusze oraz proboszczowie administratorzy. Dyrektorem Instytutu Pastoralnego jest ks. dr Adrian Korczago. Po raz pierwszy gościli w Szczecinie.
W niedzielę 14. lutego 2010 roku księża wzięli udział w nabożeństwie w strojach liturgicznych. To była nowość w czasie Instytutu Pastoralnego, ale zwyczaj ten przyjmie się na stałe. Jest to bowiem dobra okazja, aby parafianie zobaczyli „duchowną młodzież” naszego Kościoła. Kazanie wygłosił ks. Korczago. Po nabożeństwie księża spotkali się w sali parafialnej z wiernymi, następnie był czas na zwiedzanie miasta. Po południu byli w Teatrze Polskim na sztuce „Którędy do morza”, która była bardzo mocno osaczona w realiach naszego miasta. Na koniec dnia ks. Sławomir Sikora – proboszcz szczecińskiej parafii ewangelicko-augsburskiej opowiedział o jej specyfice, parafii leżącej na pograniczu. Wręczył również wszystkim miesięcznik ekumeniczny „Prosto z mostu”.
Kolejne dni były wypełnione zajęciami z biblistyki, homiletyki i liturgiki. W środę – Dzień Pokuty uczestnicy kursu rozpoczęli od nabożeństwa spowiednio – komunijnego w wirydarzu naszego Kościoła. Kazanie wygłosił ks. dr Marek Uglorz. Po śniadaniu omówiono kolejne tematy. Ks. Sikora opowiedział o projekcie nowego zagospodarowania miejsca pamięci w Szczecinie – Zdrojach. Po południu uczestnicy udali się do Willi Lentza, gdzie mieści się siedziba instytucji Szczecin 2016. Tam Marek Sztark opowiedział o historii Willi oraz o staraniach Szczecina do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. O godz. 18.00 odbyło się nabożeństwo w Kościele Świętej Trójcy razem z wiernymi. W Środę Popielcową kazanie wygłosił ks. bp Jerzy Samiec – nowy zwierzchnik Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego w RP. Ponieważ był to pierwszy pobyt Biskupa w szczecińskiej parafii, Biskupowi złożono życzenia oraz wręczono kwiaty. Zakończeniem tego szczególnego dnia był udział w Wieczorze Bonhoefferowskim. Ks. Sikora czytał poezję Bonhoeffera oraz teksty związane z nim, a wszystko to przy nastrojowej muzyce.