Mszą świętą w samo południe w parafii w Witoszowie Dolnym rozpoczął się tegoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Na zaproszenie proboszcza, ks. Jarosława Lipniaka, okolicznościową refleksję wygłosił ks. Waldemar Pytel, proboszcz parafii ewangelicko-augsburska p.w. Świętej Trójcy w Świdnicy. W swej homilii rozważał hasło tegorocznego Tygodnia Modlitw, które brzmi: I trwali w nauce apostolskiej i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach (Dz 2,42).
Zastanawiając się, jak dzisiaj rozumiemy trwanie we wspólnocie chrześcijan, ks. Pytel przyrównał to do drzew, które tkwią nieustannie na jednym miejscu, nie zmieniając swojej pozycji, a jednak nie są bierne. Ich korzenie ciągle rozwijają się, zagłębiają się coraz niżej po to, aby przy większym wietrze nie zostały powalone czy wyrwane z ziemi. Drzewa rosną też ku górze po to, aby zyskać jak najwięcej słońca. Proces ten zauważalny jest wyraźnie w szkółkach leśnych, gdzie sadzonki posadzone blisko siebie rosną o wiele szybciej. Rozwój wpisany jest w ich naturę, aby mogły stać się pięknymi drzewami, które wydają dobre owoce.
Kilka godzin później wierni trzech wyznań: katolickiego, prawosławnego i ewangelickiego spotkali się na ekumenicznym nabożeństwie w Kościele Pokoju. – Cieszę się ogromnie, że po kilku latach przerwy wracamy do modlitewnych ekumenicznych nabożeństw w Świątyni Pokoju – powiedział ks. Waldemar Pytel witając przybyłych gości.
O jedność chrześcijan modlili się wspólnie: biskup pomocniczy diecezji świdnickiej ks. Adam Bałabuch, ks. dr Piotr Nikolski, proboszcz Parafii Prawosławnej w Świdnicy, ks. Waldemar Szczugieł, proboszcz Parafii Ewangelickiej w Wałbrzychu, ks. Jan Bagiński, proboszcz świdnickiej katedry, ks. Dominik Ostrowski, ks. Tomasz Czubaka, ks. Jarosław Lipniak, odpowiedzialny za kontakty ekumeniczne w diecezji świdnickiej oraz ks. Waldemar Pytel, proboszcz świdnickiej Parafii Ewangelickiej.
Ksiądz biskup dr Adam Bałabuch z ambony świdnickiego kościoła skłaniał do zastanowienia: – Jaką ma wartość w naszym życiu Słowo Boże? Na jaki grunt ono pada? Czy wydaje plon? Czy jesteśmy dobrą glebą dla jego ziarna? Czy może jesteśmy gruntem skalistym, które nie przyjmuje Słowa Bożego, a wręcz je odrzuca?
Wyjątkowym momentem podczas nabożeństwa był fakt, że w luterańskiej świątyni błogosławieństwa wiernym udzielił biskup rzymskokatolicki.